bo chwilę trzeba łapać i uczcić - z pędzlem i nożyczkami w dłoniach...
Wyszlo cudownie, ja zastanawiam sie jak zrobić takie przejscia kolorów by to wszystko sie później nie zlalo.
dziękuję ;) wiesz, że przy testowaniu nowego preparatu przeżyłam chwile grozy i z tutka nici :/ następnym razem się uda ;) a Twoja okładka będzie śliczna i dasz radę z cieniowaniem :D już to wiem! :*
Fantastyczna praca! Cudowna interpretacja temat :)Dziękuję za udział w wyzwaniu SnipArt :)
dziękuję za miłe słowa i jak zawsze - fantastyczne inspiracje! pozdrawiam!
Wspaniala okladka! Wow! Pozdrawiam, Maria ;-)
Bardzo dziękuję :) pozdrawiam
Wyszlo cudownie, ja zastanawiam sie jak zrobić takie przejscia kolorów by to wszystko sie później nie zlalo.
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) wiesz, że przy testowaniu nowego preparatu przeżyłam chwile grozy i z tutka nici :/ następnym razem się uda ;) a Twoja okładka będzie śliczna i dasz radę z cieniowaniem :D już to wiem! :*
UsuńFantastyczna praca! Cudowna interpretacja temat :)Dziękuję za udział w wyzwaniu SnipArt :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa i jak zawsze - fantastyczne inspiracje! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniala okladka! Wow! Pozdrawiam, Maria ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) pozdrawiam
Usuń