W delikatnym słońcu i w akompaniamencie wielobarwnych fal, z odgłosami mew i szumem wiatru, przesypywaniem z rąk do rąk delikatnego piasku, sprawdzaniem zaawansowania płaskostopia, zanim kolejna fala nie muśnie stóp :) To dla mnie najlepsza letnia plaża, gdy z lekkim duchem poszukuję morskich skarbów! Nie ważne, czy w plażowym tłoku z Dzieciakami, czy na farciarskim spacerze z Mężem - nad morzem zawsze znajdę jakieś pamiątki, potem przechowuję je przez lata, by w końcu wykorzystać, jak dziś :)
Skoro moje zbieractwo w końcu ma sens, prezentuję mój plażowy tag wykonany z użyciem papierów i farb akrylowych, kilku niezastapionych gadżetów i przede wszystkim tego, co dało morze i plaża (z piaskiem włącznie ;)).
Dzieląc się moim plażowym nastrojem, wysyłam mój tag do wyzwań:
oraz